czwartek, 25 kwietnia 2013

:)


Biorę udział w konkursie na Ambasadorkę Bike Belle. Pomożecie mi w tym?

https://apps.facebook.com/click_contest/page/gallery?fanpage=805&lang=pl

Należy wejść i kliknąć "Głosuj" przy moim czarno-białym zdjęciu, na którym rower staje się dla mnie oparciem do podniebnych skoków ;)

A tak poza tym to POZNAŃ! :)



czwartek, 18 kwietnia 2013

Sensualnie

W poprzednim wpisie mogliście zobaczyć pierwszą część mojej sesji z Martą. Dziś chciałam Wam zaprezentować kolejne zdjęcia z 14 kwietnia wykonane przez Martę. Mam nadzieję, że w niedalekiej przyszłości będę mogła pokazać Wam jeszcze fotografie wykonane przez Paulinę

Co do dzisiejszych zdjęć - wykonywane ok. godziny 16, może 17.  Było wówczas jeszcze tak cudownie ciepło! Mam szczerą nadzieję, że wysokie temperatury zawitały do nas na dłużej. 

Makijaż i stylizacja mojego autorstwa. W tej górze od kostiumu jestem zakochana - fantastycznie wygląda, a kupiłam ją na przecenie w h&m za 5 zł. ;)







sukienka - vintage
góra od stroju - h&m
szorty - colloseum
buty - marisha

wtorek, 16 kwietnia 2013

Wiosna!

Nareszcie przyszła wiosna (jakby ktoś okien nie miał). Walnęła z całym impetem temperaturą powyżej 20 st. C. w weekend. W związku z tym nawet nie zmarzłam za bardzo na niedzielnych sesjach, mimo, że nie ubrałam się ciepło. Dziś część zdjęć z jednej z owych sesji. Autorką jest Marta, makijaż i stylizacją są moim dziełem, natomiast cudo na włosach zaplotła Aga. :*
Ze względu na wiosnę ciągłe zmiany: na blogu (czy taka wielkość czcionki i zdjęć na blogu jest lepsza?), ale i w życiu. Między innymi na głowie - o czym marzyłam już od dłuższego czasu. Czuję się w tej fryzurze naprawdę fenomenalnie. :)
Na części zdjęć pozuję z moją Kozą - możecie w końcu ją poznać. ;)







bluzka - house
spódnica sh
buty - new look
chusta - new yorker
bransoleta - cubus
pierścionek - h&m
Koza - model avantgarde comfort edition

czwartek, 11 kwietnia 2013

Francja - elegancja

Pamiętacie TEN post? W czasie sesji, z której zdjęcia do niego wykorzystałam, powstała jeszcze druga seria w innej stylizacji. Fotki wykonała Ola 25 września 2010 roku. 

Na dniach powstanie nieco nowych zdjęć - w planach kolejne dwie sesje. I jedno ciekawe przedsięwzięcie, ale ciii...nic jeszcze nie wiadomo. ;)





wtorek, 9 kwietnia 2013

Rybokarty 24.09.2010

W Rybokartach gościłam już 21 sierpnia 2010 i gdy tylko pojawiła się okazja, by ponownie się tam pojawić w roli modeliki, nie mogłam odmówić. Sesja inspirowana była "Alicją w Krainie Czarów". Makijaże, fryzury oraz stylizacje wykonała Marta - Voodica.
Wraz ze mną pozowały Kaja oraz Martyna. 



A tak poza zdjęciami - powolutku wprowadzam pewne zmiany na blogu. Zobaczymy, jak będę się z nimi czuła, może zostaną na dłużej.

piątek, 5 kwietnia 2013

Kołobrzeska plaża - część 2.

Dziś druga część zdjęć z 4 września 2010. Sesja ta obfitowała w ciekawe wydarzenia. O jednym z nich już pisałam w poprzednim wpisie. (TU)

Dzisiaj natomiast kolejna anegdota. Podczas zdjęć w stroju kąpielowym (również w poprzednim wpisie), zadzwonił telefon fotografa. Ów telefon odebrał, przepraszając mnie na chwilę. Wstałam więc, wystawiłam mordkę do słońca i czekam. Nagle słyszę "Entschuldigung" - grupka niemieckich turystów pytała o jakąś kawiarnię w pobliżu. Nie jestem częstym gościem w Kołobrzegu, niewiele więc im pomogłam. Niemniej dziwnie się czułam w butach na wysokim obcasie, pełnym makijażu na plaży tłumacząc po niemiecku, ze nie jestem z tego miasta i niestety nie mam pojęcia co jest przy kolejnym zejściu z plaży. ;)
 
I znów - makijaże i stylizacje zostały stworzone przeze mnie, acz na podstawie pomysłów podsuniętych przez fotografa :) 









wtorek, 2 kwietnia 2013

Kołobrzeska plaża - część 1.

4 września 2010 roku umówiona byłam na sesje w Kołobrzegu z Mariuszem. Dojazd na sesję okazał się dość problematyczny - mama wraz z moim rodzeństwem postanowiła przy tej okazji również pojechać do Kołobrzegu, zabrałam się więc z nimi. Wyjechaliśmy ze sporym zapasem czasu. I wszystko byłoby super, gdyby nie guma, którą złapaliśmy w połowie drogi. Na szybko udało mi się złapać stopa i dojechałam do Kołobrzegu podwieziona przez sympatycznego kierowcę dostawczaka. Podróż minęła nam na rozmowie o książkach. Potem czekał mnie jeszcze bieg na dworzec, bo tam byłam umówiona z fotografem, a nie cierpię się spóźniać i można było zaczynać zdjęcia. 

Dostałam ich z tej sesji tyyyyyyyleeeee, że rozłożę to na dwie porcję - za dużo tego dobrego byłoby na raz. :)

Stylizacje i makijaże są moim dziełem, powstały jednak na podstawie pomysłów podsuniętych mi przez fotografa :)