Krótka historia o tym, że każda drobna kobietka, chce się czasem poczuć "silną babą". Zdjęcia powstały dwa lata temu podczas wakacji, w czasie sesji z tą stylizacją. Rozbieżność spora.
Poniżej dwie stylizacje utrzymane w podobnej tematyce, ale wykorzystujące zupełnie różne wzorce i estetykę. Raz Blondyna jako "bad girl", za drugim razem przeistacza się w niezłą służbistkę. ;)
Pierwsza stylizacja zawiera elementy "zwyczajne" - ciuchy kupione w sieciówkach. Druga natomiast... to wyraz mojego zamiłowania do sh, oraz szaf starszych członków rodziny. Najciekawsze, że część elementów z tego stroju wyciągnęłam z szafy taty!
Zapraszam też tu.
Spodnie - house
Koszulka - diverse
Pasek - new york
Kurtka - street style
Glany - lesta
Pieszczocha - obroża - bazarek
Bransoletki - bazarek, hand made
Chusta - "Wszystko za 5 zł" xD
Skarpety wojskowe - podprowadzone tacie
Koszula, spódnica - sh
Pasek, krawat, skarpety - vintage (podprowadzone tacie - do dziś są w mojej szafie)
Glany - lesta
Bransoletka - hand made
Ta sesja mówi Wam już "pa pa"... |